Robert Kotowicz, rzeźbiarz i medalier wielokrotnie nagradzany w światowych i krajowych konkursach, dzieli się wrażeniami z największych targów numizmatycznych w Europie.
"W tym roku targi miały wyjątkowy urok, który zapewniła tegoroczna prezydencja Mennicy Japońskiej. Lubię Japonię za wysublimowane podejście do świata. Gdyby teorię wszystkiego napisał Japończyk, zapewne odnosiłaby się nie tylko do zjawisk fizycznych, ale i do parzenia herbaty. Sztuką bowiem może być również nasze codzienne życie i powszednie czynności. Mennica Japońska wystawiła serię monet z okazji Letnich Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020. Ciekawe połączenie reliefu z tłem wykonanym techniką laserową, którą można było podziwiać również w wystawianych medalach. Holograficzne tła medali połączone z reliefem tworzyły niesamowity efekt. Widząc wielopłaszczyznowość monety, gdzie toczy się prawdziwy dialog płaskorzeźby, lustra monety i światła odbijającego się od płaszczyzn, można powiedzieć, że Japończycy osiągnęli mistrzostwo. Należy również zwrócić uwagę na perfekcyjne opanowanie kładzenia naturalnej emalii na medalach. Dzięki doświadczeniu z Mennicy Polskiej wiem jak trudne jest położenie emalii i jej wyszlifowanie na nierównej powierzchni. Jestem pełen podziwu dla ich kunsztu.
Cały artykuł i niesamowite zdjęcia można znaleźć na blogu "Pasja kolekcjonowania"